Po raz kolejny przeniosę Was do magicznego świata opowieści Roalda Dahla. Uwielbiam go, mój starszy syn zresztą także. Po ostatniej opowieści o przeogromnym krokodylu, której recenzję znajdziecie tutaj https://milionyliter.blogspot.com/2018/08/roald-dahl-przeogromny-krokodyl-i-inne.html sięgnęliśmy po "Cudowne lekarstwo George'a". Zabawna i pouczająca historia przypadła nam do gustu i trzeba przyznać, że Dahl nie ma sobie równych w tej dziedzinie.
"Cudowne lekarstwo George'a" zaczyna się całkiem niewinnie. Mama wychodzi na zakupy zostawiając w domu chłopca imieniem George i babcię. Owa staruszka nie jest jednak miłą starszą panią, a zgorzkniałą, przerażającą staruchą, która pod nieobecność rodziców opowiada chłopcu niestworzone rzeczy i wymaga od niego ciągłej atencji.
George nie przepada za swoją babcią, dlatego postanawia zaradzić jej marudzeniu raz na zawsze. Ponieważ o 11 rano każdego dnia babcia dostaje łyżkę swojego lekarstwa, to George wymyśla sprytny plan na wyleczenie babci z marudzenia i narzekania. Przygotowuje on magiczną miksturę z przedziwnych składników znalezionych w domu i garażu. Ma ona sprawić, że babcia stanie się milsza, a ponieważ swoim wyglądem i konsystencją przypomina babcine lekarstwo, to staruszka nic nie podejrzewa.
Po zażyciu owej magicznej mikstury babcia zaczyna się zmieniać. Na tym jednak skończę swój opis zachęcając Was do tej lektury. Przekonajcie się sami, jak skończyła się historia George'a i jaki morał płynie z tej opowieści Roalda Dahla. Czytajcie ze swoimi maluchami, to świetna zabawa i nauka jednocześnie. Na końcu książki znajdziecie również mały quiz sprawdzający uważne czytanie. Nam udało się odpowiedzieć poprawnie na wszystkie pytania, to była świetna zabawa.
Informacje o książce:
Tytuł: Cudowne lekarstwo George'a
Autor: Roald Dahl
Wydawca: Znak Emotikon
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 121
Gdybyście chcieli sprawdzić, jak idzie mi w wyzwaniu książkowym "Przeczytam 52 książki w rok", to zapraszam w link poniżej:
https://milionyliter.blogspot.com/2018/01/wyzwanie-ksiazkowe-przeczytam-52.html
https://milionyliter.blogspot.com/2018/01/wyzwanie-ksiazkowe-przeczytam-52.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz