Długo zbierałam się do przeczytania tej książki, ale zawsze jakaś inna najpierw wpadała mi w ręce. Ostatnio jednak zaczytuje się w opowiadaniach kryminalnych. Te również bardzo mi się podobały, a kilku autorów z tej pozycji poznałam na tyle, że zapragnęłam przeczytać ich inne pozycje. Niekwestionowanym liderem okazał się Adrian Bednarek, dlatego zapewne niebawem na moim blogu ukaże się recenzja jego książki. Już nie mogę się doczekać!
Bardzo się cieszę, że powstają takie zestawy opowiadań polskich autorów. To doskonała pozycja, aby zapoznać się z autorami kryminałów, których jak dotąd nie miało się okazji poczytać. Jak dla mnie zaskoczeniem jest K.N.Haner, o której jak dotąd nawet nie słyszałam. Nie zawiódł Urbanowicz, Rogoziński, Ostrowski i oczywiście Bednarek.
Jak w każdej tego typu książce, nie wszystkie opowiadania trafiły w mój gust. Jednak i tak uważam, że to były dobrze wydane pieniądze. "Zabójcze święta" to 10 opowiadań różnych autorów, w których motywem przewodnim były Święta Bożego Narodzenia. Niektóre były bardziej mroczne, inne bardziej krwawe, jedno było nawet dość komiczne. Po prostu przeczytałam je wszystkie z ogromną przyjemnością.
Czytałam recenzje na temat "Zabójczych świąt" - inni czytelnicy, podobnie jak ja, bardziej docenili jedne opowiadania, a mniej inne. Jednak jest to rzecz gustu, więc jest jak jest. Czytałam również, że znacznie lepsze są opowiadania zawarte w "Zabójczym pocisku". Ta pozycja również leży w mojej biblioteczce i czeka na swoją kolej. Myślę, że niebawem zobaczycie tutaj jej recenzję.
"Zabójcze święta" to naprawdę świetna pozycja i to jak widać nie tylko na zimowe wieczory. Myślę, że to mógłby być również doskonały pomysł na prezent dla kogoś, kto tak jak ja zaczytuje się w kryminałach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz