"Opowiem Ci o zbrodni 2"

Ostatnio opowiadałam Wam o pierwszym tomie opowiadań kryminalnych "Opowiem Ci o zbrodni". Bardzo mi się on podobał, dlatego z przeczytaniem drugiego tomu nie zwlekałam zbyt długo. W drugiej części przestawione sprawy kryminalne są okrutne, mają potwornie drastyczne szczegóły. Być może świadomość, że nie jest to fikcja, a przedstawienie zbrodni, które faktycznie miały kiedyś gdzieś miejsce, spotęgowało moje odczucia. Momentami musiałam przestać czytać i choć na chwilę zająć się czymś innym.
opowiadania kryminalne
"Opowiem Ci o zbrodni 2" to nieco więcej autorów, a zatem więcej opisanych spraw kryminalnych. Zacznijmy zatem od początku...

Igor Brejdygant i opowieść o Patryku, który miał wypłynąć w rejs. Młody chłopak, jego marzenia o lepszej przyszłości i nagle ślad po nim zaginął. Kiedy jego ciało wypływa na powierzchnię rozpoczyna się dochodzenie. Doskonale opowiedziana historia, szkoda, że bez zakończenia.

Wojciech Chmielarz i internetowa miłość. Któż z nas jej nie przeżył? Kiedy internet zaczął być ogólnodostępny, to każdy z nas miał takie znajomości. Jednak dla tej dziewczyny skończyła się ona tragicznie. Po raz kolejny Wojciech Chmielarz stanął na najwyższym poziomie.

Max Czornyj uwielbiany przeze mnie autor kryminałów opowiedział historię zwykłego chłopaka ze wsi. Traumatyczne przeżycie z dzieciństwa musiało na nim odcisnąć piętno. Stał się on seryjnym mordercą. Okrutne zbrodnie opowiedziane ze szczegółami, czego można się było spodziewać po Czornyju. Jak dla mnie super opowiadanie.

Marta Guzowska opowiadała historię dwóch nastolatek, z których jedna chciała umrzeć, a druga chciała zabić. Historia opowiedziana doskonale, bardzo wciągająca. Trochę w moich oczach autorka straciła tymi nachalnymi porównaniami do gry. Za dużo tego było dla mnie. Zdecydowanie lepiej wypadła w pierwszej części "Opowiem Ci o zbrodni".

Małgorzata i Michał Kuźmińscy nie mieli łatwego zadania. Musieli opowiedzieć historię młodych ludzi z Halemby, którzy zafascynowani satanizmem czy też okultyzmem dokonali okrutnej zbrodni na własnych znajomych. Oprócz samej opowieści dostajemy tutaj porządną dawkę informacji na temat samego kultu, a także taką jakby otoczkę ówczesnych czasów na śląsku. Kawał dobrej roboty z tym opowiadaniem.

Joanna Opiat-Bojarska opowiadała o dwóch kolesiach, którzy nie chcieli zabić, ale zabili. Krótka historia, dość ciekawie opisana, ale bez fajerwerków.

Na samym końcu była Katarzyna Puzyńska i jej opowieść o chłopaku, który za młodu został okrutnie skrzywdzony, a kiedy już dorósł, to postanowił zemścić się na wszystkich swoich oprawcach. W tą historię było mi najtrudniej uwierzyć. Fakt faktem - wydarzyła się ona naprawdę.

"Opowiem Ci o zbrodni 2" nie zawiodła mnie. Ja wiem, że jest to lektura na jedno popołudnie, że czyta się szybko. Niektóre opisy były jak dla mnie bardzo drastyczne, ale i tak z ogromną ciekawością przeczytałam je wszystkie. Myślę, że było to ciekawe doświadczenie. Na tyle ciekawe, że polecam Wam tę książkę. Zacznijcie oczywiście od pierwszej części 👍

Informacje o książce:

Tytuł: Opowiem Ci o zbrodni 2
Wydawca: Kompania Mediowa
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 326

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Oprah Winfrey "To, co wiem na pewno"

Już od dawna marzyłam o tym, by przeczytać książki Oprah Winfrey, choć nie jestem jej zagorzałą fanką. To mądra kobieta, która wiele przeszł...

Najpopularniejsze posty