G. Borkowska, M. Chodyra, A. Kublik "Energia kobiet"

Dwanaście kobiet. Mądrych. Doświadczonych. Aktorki, bizneswoman, piosenkarki, lekkoatletki. Każda inna. Opowiadają o tym, że w życiu nie jest lekko, ale może być pięknie.

 

G. Borkowska, M. Chodyra, A. Kublik

 

 Jedną z nich jest Joanna Klimas, projektantka mody, która powiedziała:

„Jak się siedzi i nic nie robi, to się nie dostaje po łapach. I nie ma wtedy porażek.”

Prawdą jest, że własną pracą można osiągnąć wszystko. Trzeba tylko wiedzieć, w którym kierunku iść. Trzeba też znaleźć swój talent i na nim się skupić. To nie jest proste, ale właśnie w tej książce można znaleźć inspirację.

W tych wywiadach powtarza się jeden schemat: każda z tych kobiet zaczynała od zera. One nie urodziły się bogate i mądre. One pracowały, żeby osiągnąć sukces. Nie była to łatwa i przyjemna droga, ale doprowadziła je do miejsca, gdzie jest im naprawdę wygodnie.

Te kobiety nie tylko spełniają się w swojej pracy, która nierzadko pochłania większą część każdego ich dnia. Te kobiety to też żony i matki. Takie, jak my. Gotują, piorą, sprzątają i robią zakupy.

Kiedy już wiesz, czego chcesz, zaczynasz do tego dążyć, to naturalne jest, że na tej wyboistej drodze kilka razy upadniesz. Wtedy się zatrzymaj na chwilę. Podnieś się i zastanów. W jakim miejscu jesteś, w którą stronę chcesz dalej iść, co zrobić, by dotrzeć do celu. A później po prostu rób swoje, idź dalej. Po każdym upadku jesteś silniejsza.

Olga Kozierowska bardzo dobrze mówi o tym, że warto nad sobą pracować i jasno określać swoje cele.

„Wzięcie odpowiedzialności za swoje szczęście to wielka rzecz, bo trudno stanąć przed lustrem i przyznać, że to, jak wygląda moje życie teraz, zawdzięczam tylko sobie.”

Szczera prawda, ale tak niewygodna, że większość ludzi nadal woli usprawiedliwiać się narzekając na wieczny wiatr w oczy, ciągle pod górkę, złego szefa, nielojalne koleżanki, kiepski start i jeszcze wiele innych. Jednak prawda jest taka, że każdy jest kowalem własnego losu. Nikt Tobie nic nie zrobił, wszystko zrobiłaś sobie ty sama. Kiedy się to zrozumie, to można naprawdę zacząć układać swoje życie na własnych zasadach. Tak, żeby było tym wymarzonym.

Przyznam, że najbardziej podobał mi się z tej książki wywiad z siostrą zakonną Małgorzatą Chmielewską. Nie chodzi tylko o to, że czyni ona wiele dobrego dla tych, którym się w życiu noga podwinęła. Pomaga, ale w mądry sposób. Chodzi bardziej o to, z jaką pokorą siostra mówi o życiu i o ważnych sprawach. Nie ma w niej takiej buty, próżności. Bardzo mi to zaimponowało, zwłaszcza że polski kler częściej zalicza wpadki, niż ma powody do dumy. Ale to jest już temat na inny post.

 

Informacje o książce: 

Tytuł: Energia Kobiet

Autor: G. Borkowska, M. Chodyra, A. Kublik

Wydawca: Agora SA

Rok wydania: 2014

Ilość stron:    203

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Virginie Grimaldi "Piękne życie"

Nie przepadam za francuską literaturą, za francuskimi autorami, za Francją i językiem francuskim. Mając naście lat, odwiedziłam ten kraj, al...

Najpopularniejsze posty