Poznań. Rodzina Żaków. Mama, tata, Julia i Celestyna, dziadek, ciocia Wiesia i jej synek Bobcio. Zapowiada się wesoło.
Poznajcie Cesię, Celestynę, Cielęcinę…
„Celestyna miała dziwne szczęście do zajmowania ostatniego miejsca, gdziekolwiek by się znalazła.”
Trochę przy tuszy, nierzucająca się w oczy, nieśmiała, zagubiona. Zawsze jest ktoś mądrzejszy, weselszy, piękniejszy od niej. Ale na Celestynie można polegać. Jak wiele dziewczyn może utożsamić się z naszą Cesią?
Przy starszej, piękniejszej siostrze wciąż było wielu chłopców i koleżanek, a Cesia nie miała nawet jednej przyjaciółki. I to przeczucie, które ją ciągle gnębiło, że jest gorsza od innych.
A przecież od trzech miesięcy podążał za nią wielbiciel, który z daleka podziwiał jej urodę, tylko Cesia nie była tego w ogóle świadoma. To Hajduk, kolega z klasy. Niezbyt przystojny, wysoki, szczupły, ale wpatrzony w Cesię jak w obraz. Tylko ona tego dostrzec nie chciała, za to bujała w obłokach z tajemniczym brodaczem, który kiedyś pochwalił jej piękne nogi i tym zawrócił jej w głowie.
Cesia znalazła koleżankę Danusię, brodacza przegoniła, a Hajduk w końcu znalazł miejsce w jej sercu. Po drodze przydarzyła się jeszcze Krystyna z malutką Irenką, którą tylko Cesia umiała wykąpać, nakarmić i uspokoić w środku nocy. W rodzinie Żaków bowiem nudy nie ma.
„Szósta klepka” to pierwsza powieść Małgorzaty Musierowicz z serii Jeżycjada, którą ja czytałam, mając naście lat. Teraz postanowiłam przeczytać całą serię po raz kolejny, by przypomnieć sobie stare dobre czasy. Uważam, że takie książki powinni czytać młodzi czytelnicy. To świat magiczny, choć nie ma w nim elfów i wróżek, nie ma czarodziejów, ale wciąga to zwyczajne życie polskiej rodziny. Bo tak się kiedyś żyło… powoli, rodzinnie, rozmawiając, spędzając wspólnie czas, a dziś jak to wygląda, sami wiecie…
Informacje o książce:
Tytuł: Szósta klepka
Autor: Małgorzata Musierowicz
Wydawca: Akapit Press
Rok wydania: 1977
Ilość stron: 236
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz